Opis produktu

Podczas robót ziemnych ujawniono zwłoki mężczyzny. Szybko udaje się ustalić, że chodzi o niejakiego Stanisława Szemiota z Łomży. Problem w tym, że wspomniany Szemiot zaginął jakiś czas temu, po czym zaczęły przychodzić do jego matki listy z… Francji, pisane niewątpliwie przez Szemiota. Ta dziwna sprawa trafia w ręce porucznika Kuźmińskiego i stanowi nie lada wyzwanie dla młodego oficera. Do tej pory zajmował się on bowiem zagadnieniami niższej rangi, m.in. ustalał sprawców włamań do warsztatów szkolnych miejscowego technikum.